Spotkałam wczoraj Radość - Piękna Pani !
Przyniosła mi uśmiech, szczęście w me serce wlała,
szczyptę radości i szczyptę miłości mi dała.
Chciałam by u mnie została...
Lecz dziś spotkałam Smutek, a może on mnie spotkał ?
ja go nie chciałam...
Zabrał mi uśmiech, serce zasmucił, łzy pozostawił,
a szczypta miłości o którą tak dbałam,
gdzieś się rozwiała.....
Kogo spotkam jutro, kto przyjdzie,
Radość czy Smutek, uśmiech, czy łzy dostanę ?
trochę miłości, radość dla serca,
co mi jest jutro dane.....
Bo tak na przemian, życie mi płynie, raz ona - Radość
podarunki mi niesie,
to znów on - Smutek, gdy przyjdzie do mnie,
jak wiatr to wszystko rozniesie...
Savin