czwartek, 23 lipca 2015

Nie proś mnie już...




Nie proś mnie o uśmiech 
i o przebaczenie,
ani o "okruszek serca,"
nawet o westchnienie.
Nie proś mnie już o nic,
nie pytaj co dalej,
bo co z nami będzie, 
to ja nie wiem wcale.
Wszystko co robiłam
- robiłam dla Ciebie !,
każdym mym westchnieniem
- jak mi Bóg na niebie !.
Lecz Ty, nie rozumiałeś
bardzo mnie zraniłeś,
ufności nie miałeś
 i wszystko zniszczyłeś.
Nie proś mnie o uśmiech 
i o przebaczenie,
a wszystko co było, 
niech zostanie wspomnieniem.

********









Savin