środa, 30 marca 2016

Zbyt mała miłość...

Miłość odeszła, tak bez pożegnania,
bez słowa, bez wyjaśnienia.
Odeszła z wieczora, a może z rana?,
tak bez jednego westchnienia.

Miłości moja ! cóż zawiniłam
że samą mnie pozostawiłaś,
ze łzami w oczach,ze złamanym sercem
i wszystko co piękne zniszczyłaś.

Miłość odeszła z taką łatwością,
o wszystkim w mig zapomniała,
Czy była prawdziwa ?,czy nie prawdziwa,
a może była zbyt mała...

                                                                 Savin