Myśli moje wciąż wędrują, czy to dzień, czy ciemna noc, gdzieś daleko się wciąż snują, jaka ich przyciąga moc ?... Czy moc serca twojego gdzie miłość się skryła, Czy moc duszy twojej taka wielka siła ?... Aż me serce mocniej bije, krew w żyłach szybciej krąży, a myśli się tak spieszą, dokąd chcą tak zdążyć ?... Myśli moje wciąż wędrują, czy jest słońce,czy deszcz, chcą odnaleźć twoją duszę czy ty o tym wiesz ?... Gdzieś uczucie się tam skryło, trochę zapomniana miłość, by rozbudzić ją od nowa, i zapytać się w te słowa, czy to jeszcze jest możliwe, byś mógł kochać mnie ?...
Stała sobie w wodzie czapla taka nie duża, nie mała i o smakowitych rybkach z apetytem myślała... W samotności ryby łowić jej się wcale nie chciało, bo gorący był to dzień i sił miała mało... I brodziła tak w tej wodzie rozglądając się wśród traw, czekając aż ktoś przybędzie, nad ten piękny staw... Niestety - nikt nie przybył, choć tak bardzo chciała i zamiast smaczne ryby łowić tylko o nich myślała... W końcu czapli się znudziło raz się jeszcze rozejrzała i choć trochę głodna była, bez humoru odleciała... Może wróci z inną czaplą by razem ryby łowić, aby nie być taką smutną i życie osłodzić... Savin
Nie chce twojej miłości - twoja miłość rani serce me. Przyjaźń mi tylko podaruj jeśli potrafisz, a jeśli nie - zapomnij imię me... Zapomnij wszystko : każde słowo, każdy gest, wyrzuć z pamięci co między nami było i co jest. Nie chcę twojej miłości - twoja miłość krzywdzi mnie. Przyjaźń mi tylko podaruj jeśli potrafisz, a jeśli nie - nie daruj mi nic... Zamknij wspomnienia : dni które były dobre i te złe. nie pamiętaj nic, na zawsze zwiń łączącą nas nic. Nie chcę twojej miłości - twoja miłość czyni rzeczy złe. Przyjaźń mi tylko podaruj, jeśli potrafisz,a jeśli nie nie chcę już nic... Wymaż wszystko : to co cieszyło ciebie i co mnie, z czasem zapomnisz, jak dla ciebie brzmiało imię me.
Park i tajemnicza ławeczka, na niej ty i ja a w koło cisza... Patrzysz w moje oczy, na mej dłoni, dłoń twa, wypowiadasz cichutko Kocham Cię, miła ma ! Twoje słowa brzmią dla mnie jak muzyka cicha, jak tercet; delikatnie i czule, ciepło i radośnie, wypełniając moje serce. I kwitnąc w nim, jak kwiaty na wiosnę. Kocham Cię miła ma ! szepczesz raz jeszcze, a szept delikatny jak lot motyla i choć tak cichutki, wywołuje dreszcze. A ja szczęśliwa taka, bo magiczne to słowa i nie mówiąc nic, uśmiecham się, bo uśmiech mój, miłości mej do Ciebie cicha mowa... Ani ty, ani ja ciszy tej zburzyć nie chcemy, i tylko aura tej miłości pięknie nas otacza, ty wiesz i wiem ja i tylko czy to jawa, czy sen ?...nie wiemy. Park i tajemnicza ławeczka, na niej ty i ja a w koło cisza...